Czy zostalo cos jeszcze?

 opublikowano 19/01/2016 - 20:40


http://blogmedia24.pl/node/73515


Dobry to byl dzien. Mam na mysli  dwa wazne fakty. Po pierwsze, Sad Najwyzszy uznal wybory odbyte w dniu 25 X 2015 r. Nie spelnily sie nadzieje roznych, niby znawcow polskiej sceny politycznej.

Po drugie kurs jeszcze nie zaczal powaznie spadac, a juz znow zaczal sie umacniac. W Biznes.Pl pisza; 'Na rynku walutowym powoli mijaja obawy zwiazane z decyzja S&P i zloty w najblizszych dniach powinien sie umiocnic. Powraca popyt na polskie obligacje...Pojawilo sie sporo komentarzy, ze decyzje S&P byly przesadzone". I znow na rozgoraczkowane glowy niektorych politykow i dziennikarzy wylano kubel zimnej wody. A przeciez mozna bylo to przewidziec. Oto pare liczb obrazujacych kurs zlotowki wobec Euro: koniec 2015 r. - 4.23, 10 stycznia 2016 r. - 4.35 i dzisiaj, czyli 19 stycznia 2016 r. - 4.44. I po co bylo wypisywac wielkimi literami w mediach glownego nurtu: "Zlotowka runela', "Polska zlotowka na dnie"?

Nie mozna nie wspomniec o dyskusji w Parlamencie Europejskim, Zostaly tam zaprezentowane racje polskiego panstwa, ujawnili sie nasi nowi sojusznicy i Premier B.Szydlo wypadla lepiej niz przewidywano. A Korwin-Mikke swoja wypowiedzia udowodnil, ze w Polsce ludzie maja duza swobode wypowiedzi.

Coz wiec pozostalo z niezbyt dlugiej listy okolicznosci - nadziei ludzi przegranego ukladu, ktory wlasnie jest w szybkim tempie rozmontowywany? Wiadomo! Ulica, rozwiazania silowe. I ja tez sie martwie i dlatego tak pilnie przekazuje tu wiesci z wojska. Jakby na potwierdzenie, jakis napaleniec wczorajk napisal, ze "Macierewicz moze wyprowadzic na ulice wojsko". Na to, ja powiem wiecej, boje sie, ze wojsko samo z siebie, nawet bez ministra obrony narodowej, moze wyjsc na ulice, jesli dalej obroncy demokracji beda zasmiecac swoja obecnoscia ulice. Prawie kazdego dnia dowiaduje sie, jak dalece poprzednia wladza oslabiala Polske. Podam dwa przyklady z dnia wczorajszego. Wiadomo bylo, ze skupiono jednostki wojskowe na granicy zachodniej, pozostawiajac niemal otwarta granice wschodnia. Okazalo sie, ze na dodatek, byli o krok od calkowitego zlikwidowania istniejacej tam infrastruktury, np. koszar. Cale szczescie, ze ci patrioci inaczej, nie zdazyli tego zrobic i bedzie mozna tworzyc jednostki wojskowe na wschodzie i przenosic czesc juz istniejacych z granicy zachodniej.

Zwyklo sie pomijac sprawy wygladajace na male, ktore dla wojska sa wazne. Chocby wspomne o zepsutym miesie na pancerniku "Potiomkin". Taka niby mala sprawa wydaja sie byc berety wprowadozone niegdys do wojska. Czerwone berety, wiadomo - szpan; powietrzno-desantowcy wiedza jak je nosic i sa z nich dumni. Ruscy komandosi maja kult zerwonych beretow, a amerykanskie Navy SEALS - trojzeba (tridend). Jednak zastapienie czapek polowych beretami w calych wojskach ladowych bylo decyzja bardzo zla. Nie kazdy wyglada w berecie godnie czy groznie. Na przyklad otyli zolnierze. Wielu uwazalo, ze przez te berety wojsko wyglada jak cywil-banda, co jest okresleniem obrazliwy. Co gorsza, berety nie oslanialy twarzy przed deszczem, sniegiem i sloncem. Juz od jakiegos czasu zrodzil sie ruch w wojsku na rzecz przywrocenia czapek polowych (z daszkami). Nawet porobiono ich projekty. Celowali w tym komandosi. Mysle, ze Pan Minister Antoni Macierewicz podejmie stosowna decyzje.

Sklamalbym, gdybym napisal, ze martwie sie o zdrowie psychiczne przegranych politykow, odcietych od ssania panstwowych pieniedzy mediow czy glupich ludzi, ktorzy nie sa w stanie pojac prostych prawd. Ja przeszedlem swoja droge w latach 1980-1981, kiedy, to ciagle bylo: wejda, nie wejda, zarejestruja zwiazek czy nie itd. Potem byla sciezka psychiczna  ostatnich 8 lat. Ta droga przeszly miliony uczciwych ludzi w Polsce. Teraz mozemy siedzac wygodnie w fotelach, popatrzec sobie na tych dygocacych, roztrzesionych z rozpalonymi glowami.

Nie ma absolutnej sprawiedliwosci na swiecie, ale troche jej jest. I to mi wystarczy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burdel w Syrii i Jemenie

Proces hutnikow z "Baildonu".

Migawki powyborcze