Szkola Frankfurcka - XXVII

 opublikowano 20/02/2021 - 09:20


Szczytem popularnosci Szkoly Frankfurckiej byla II polowa lat 60-ych XX w. Pojawila sie nawet opinia, ze wowczas Szkola zostala kanonizowana. Glowna role odegral Herbert Marcuse, jeden z czlonkow tego nurtu myslenia. Jak  wowczas bylo, jakie mity to otaczaja, jest sprawa bardzo interesujaca i zaslugujaca na omowienie. Najwazniejsze bedzie danie odpowiedzi na pytanie czy i w jakim stopniu sam Marcuse i Szkola Frankfurcka odegraly role mobilizujaca zbuntowana mlodziez na czele ze studentami.

Podstawowym bledem jaki robi zdecydowana wiekszosc  wypowiadajacych sie na ten temat robi blad braku osadzenia owczesnych wydarzen w szerszym kontekscie. Marcuse i Szkola pojawiaja sie nagle wsrod kontestujacych bez uwzglednienia calego ciagu wczesniejszych wydarzen trwajacych przynajmniej kilkanascie lat wczesniej. Wtedy nie bylo prozni. Byly  rosnace w sile demonstracje w Stanach Zjednoczonych przeciwko wojnie i zbrojeniom. Hiroszima byla wydarzeniem wstrzasajacym dla wielu ludzi ze wzgledu na swoja drastycznosc oraz zagrozenie dla istnienia swiata. Pojawil sie ruch o nazwie "Ban the Bomb" (Zakazac Bombe), ktora to "Bomba" oznaczala bombe atomowa. Doszedl do tego ruch wspierajacy wyzwolenie krajow III Swiata i protesty przeciwko wojnie wietnamskiej. Trzeba powiedziec, ze powody byly powazne. Do tego doszly sprawy praw kobiet oraz ochrony srodowiska naturalnego. W samych Stanach Zjednoczonych w latach 1963-1975 odbylo sie okolo 900 marszow i demonstracji, w ktorych w sumie wziely udzial miliony osob. Niech przykladem bedzie strajk ogloszony w 630 campusach uniwersyteckich w lutym 1970 r. Mial on charakter antywojenny. Dzialania te mialy oparcie w 2 600 podziemnych i alternatywnych gazetkach wydawanych co tydzien albo co miesiac.

Ideologia buntu na poczatku byla nieco amorficzna, jakkolwiek pewne jest, ze jej waznym elementem byla niechec do tradycyjnej lewicy, zwanej dzis Stara Lewica, ktora obejmowala zarowno partie socjaldemokratyczne, jak i ortodoksyjnie marksistowskie. Szkola Frankfurcka, moze poza Niemcami, nie byla podmiotem w tych procesach z prostego powodu, ze nie byla znana. To oczywiscie nie wyklucza niejawnej ingerencji Sowietow w ruchy antywojenne nazywane tez pokojowymi. A jawnie, pamietamy Swiatowa Rade Pokoju na czele z Hindusem, Romeshem Chandra, nachalnie promoweana przez ZSRR. 

Glownym oparciem radykalizujacej sie mlodziezy i organizatorem jej wystapien stala sie organizacja o nazwie Students for a Democratic Society (SDS). Byla to potezna organizacja wspolpracujaca ze zwiazkami zawodowymi. To wlasnie w zwiazkowym osrodku szkoleniowym w Port Huron  22-letni student University of Michigan sformulowal  w 1962 r. manifest o nazwie Port Huron Statement. Rok wczesniej oglosil on "Letter to the New (Young) Left" (List do Nowej (Mlodej) Lewicy) i tak powstala nazwa "Nowa Lewica".  W swym Liscie Hayden zarysowal  opozycje: radykalowie przeciwko liberalom. Z kolei manifest, ktorego sprzedano w ilosci 60 000 egzemplarzy musial odegrac calkiem duza role w ksztaltowaniu myslenia mlodych ludzi. Tym bardziej, ze glosi, ze to wlasnie studenci maja ratowac spoleczenstwo od zycia w "apatycznej absurdalnosci". Lista spraw wymagajacych naprawienia byla dluga, ale tez sam dokument liczyl sobie ponad 60  stron. Najbardziej interesujaca dla studentow musiala byc reforma uniwersytetow. A do tego najlepiej nadawal sie sojusz studentow i pracownikow uczelni. Biorac pod uwage nasza wiedze  o tym co sie dzieje dzis na uczelniach, niepokojaco zabrzmialo wezwanie by w reformie uczestniczyli rozniez ludzie spoza uczelni. Miedzy innymi, oni mieli zglaszac  problematyke spoleczna do programow uniwersyteckich. A czesc manifestu zatytulowana: "Dyskryminacja" zaczynala sie od slow: "Nasza Ameryka jest ciagle biala". Zas w czesci poswieconej wiezieniom znalazlo sie wezwanie do zwiekszenia funkcji rehabilitacyjnej a nawet powinny byc zniesione z powodu ich dehumanizujacej roli. Jasne, ze sprzymierzencami protestujacej mlodziezy byli murzyni. A tym nie brakowalo radykalizmu. Stworzona przez nich organizacja terrorystyczna Czarne Pantery stala sie nawet awangarda Nowej Lewicy. Glosili oni, ze wielkomiejskie getta sa "wewnetrznymi koloniami". To oczywiscie musialo miec swoje konsekwencje, odeszli aktywisci SDS pochodzenia zydowskiego, ktorzy stanowili prawie polowe organizatorow buntu na amerykanskich campusach. Ruch  radykalizowal sie bardzo szybko. Idolami stali sie Marks i Engels, a wspolczesnie Mao, Fidel Castro i Che Guevara. Nabraly uroku metody terrorystyczne. Bylo tez jednym z glownych powodow oslabienia  calego SDS. Organizacja upadla w 1969 r. glownie z powodow wewnetrznych. Jednak w glowach aktywistow i calkiem duzych kregow mlodziezy pozostala nienawisc do do wlasnej, bo "imperialistycznej" ojczyzny.

Cyril Levit w swym artykule pt. "The New Left, the New Class and Socialism", Higher Education, vol.8, No6, 1971, opierajac sie na miedzynarodowych badaniach empirycznych przeprowadzonych w latach 1977-1978 w USA, Kanadzie i NRF  wskazal co sie stalo z aktywistami II-ej polowy lat 60-ych XX w. Otoz wkroczyli oni w strategiczne obszary zatrudnienia w sektorze publicznym i  zachowali swoje radykalne  poglady polityczne. To nie dziwi, widzimy dzisiaj jak dewastujace mialo to skutki  dla uczelni i w zawodzie prawniczym.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Proces hutnikow z "Baildonu".

Kolejna ekspedycja karna Izraela

Szkola Frankfurcka - XLI