Tekst integracyjny
opublikowano 01/07/2014 - 16:29 http://blogmedia24.pl/node/68200 Co za dzien! Formalnie wiadomo - CANADA DAY. Nasze swieto. Kto idzie do roboty, ten idzie. Ja akurat nie. Juz od czwartej nad ranem nie moglem spac, choc organizm przyzwyczajony do wstawania o 5:00 i do robotyyy! Dzis tez, ale swiatecznie, nie do roboty, tylko do rozlicznych prac. Od piatej do dziesiatej obgonilem sie z grubsza, ale i tak bede jeszcze molestowany przez godzin kilka. Sam tego chcialem. Jak sie powie ostatnie slowo do draki, to sie ma. Glownym powodem bylo ostateczne "czyszczenie" spraw ksiazki. Postanowilem sobie, ze musze to dzis zakonczyc, a potem ruszyc do roznych innych dziel czekajacych na moje rece spracowane. Porzadkowanie zdjec i podpisow pod nimi. Doslowne plewienie chwastow, czyli Index. Ludzie pisza, wspominaja, ale imiona bohaterow zapominaja. Szukaj po latach wiatru w polu. Cale szczescie, ze byly premier Estonii zdazyl ze swoim "Foreword". Marnym,...